Rok 2017, kolejna wiosna, kolejny rok starsza, lada moment 30tka na karku… Przecież to tylko dwa lata, a może aż dwa na to by w końcu zacząć cieszyć się życiem…?Jakie by ono nie było, nie będę ciągle siedzieć w tej pieprzonej skorupie ze wszystkimi problemami i błędami, wspomnieniami i niespelnionymi marzeniami…Miała być wesoła notka o …
